Alicya w Krainie Słów


Drogę gubią ci, którzy obracają się za siebie


Koniec nie nadejdzie


HIT lub KIT, czyli film tygodnia


Polecamy


Czytam, bo lubię grozę


ABC przetrwania z kotem, zmagań część czwarta

Co mają ze sobą wspólnego kociarze i bohaterowie horrorów? Totalny brak instynktu samozachowawczego. Wyobraźmy sobie bowiem taką sytuację: jesteście sami w domu, nagle z piwnicy dochodzi jakiś hałas, co robicie? Uciekacie, gdzie pieprz rośnie i wzywacie pomoc czy może idziecie do piwnicy (najlepiej bez żadnej „broni” w ręku) wołając „halo! Jest tam ktoś?”. Podobnie kociarze, zwłaszcza ci mniej świadomi i bardziej naiwni, ładują się w poważne kłopoty, gdy decydują się np. na: wprowadzenie swojemu podopiecznemu diety, decydując się na podawanie mu tabletek, próbując zabrać go na spacer lub zostawiając go sam na sam z choinką. To się po prostu nie może udać. I uprzedzając pojedyncze głosy sprzeciwu typu „ale ja tak nie mam”, powiem krótko: WYJĄTEK POTWIERDZA REGUŁĘ. Więc bez takich.

Ci, którzy po raz pierwszy spotykają się z tym arcyciekawym tytułem powinni być świadomi tego, że, jest to już czwarta kocia książka Dawida Ratajczaka. Trzy poprzednie były przewrotnymi poradnikami survivalowymi dla obecnych i przyszłych kocich „właścicieli”. Autor krok po kroku tłumaczył w nich dlaczego wytresowanie kota jest zadaniem niewykonalnym i dlaczego dla własnego dobra najlepiej od razu go zaniechać. Najlepszym rozwiązaniem jest pozwolenie kotu na bycie kotem i dbanie o niego tak, by był po kociemu zadowolony. Ratajczak zabrał nas także na wyprawę „w głąb” domowego mruczka i pokazywał jak wyglądają międzygatunkowe nieporozumienia z jego punktu widzenia. W swojej najnowszej książce, która poradnikiem już nie jest (to raczej uzupełnienie serii), skupił się głównie na sytuacjach, w które wdepnęli ci którzy nie czytali jego poprzednich książek i/lub naiwnie myślą, że kot jest łatwy w obsłudze (bo przecież tylu ludzi na świcie mieszka z sierściuchami i żyją). Aby zobrazować nam ich problemy napisał pięć zabawnych opowiadań-ostrzeżeń.

Ratajczak w charakterystyczny dla siebie sposób, wnikliwie analizuje z życia wzięte sytuacje i przedstawia nam wszelkie związane z nimi zagrożenia. Przy czym robi to w tak prześmiewczy sposób, że ktoś kto nigdy nie miał kontaktu z kotem, a książka przypadkowo trafiłaby w jego ręce, gotów pomyśleć, że ludzie którzy dobrowolnie godzą się na mieszkanie z tymi ssakami to niezrównoważeni masochiści. Celowo wyolbrzymione opisy często jednak, między wierszami, przemycają istotne kwestie, nad którymi powinniśmy się zastanowić. Jeśli dobrze pamiętacie treści poprzednich książek szybko zauważycie, że w paru kwestiach autor  nie uniknął powtórzeń. Z tego powodu lektura może okazać się ciekawsza dla tych, którzy wcześniejszych części jeszcze nie czytali (nie, nie trzeba po kolei), ale nie oznacza to wcale, że wierni czytelnicy nie znajdą w niej czegoś dla siebie. Bo cóż z tego, że już wcześniej autor pisał o dramatach związanych z nierówną walką między człowiekiem a futrzastą bestią skoro za każdym razem sprawia, że czytanie o nich bawi nas do łez? Podstawowym celem jego książek jest bowiem wprowadzenie nas w dobry nastrój i przy okazji przemycenie nam paru prawd o małych puchatych terrorystach.

Po książkę Jak wytresować kota? Historie prawdziwe powinien sięgnąć każdy kto: jest ciekaw, co tym razem ma nam do zakomunikowania polski Bear Grylls od kotów; chce się dowiedzieć dlaczego bohaterów horrorów i kociarzy łączy brak instynktu samozachowawczego; chce zobaczyć jak kończą ludzie, którzy nie czytali wcześniejszych trzech części serii Jak wytresować kota?; nałogowo gromadzi książki o sierściuchach. Jeśli znacie kogoś, kto spełnia chociaż jeden z powyższych punktów, to przy okazji macie już pomysł na prezent.

Jeśli chcecie poznać poprzednie części:

część 1 Jak wytresować kota?

część 2 Jak wytresować kota? Techniki zaawansowane

część 3 Jak wytresować kota? Wiedza tajemna

Długich dni i zaczytanych nocy.
Podążajcie za Atramentowym Królikiem!

Zobacz również:

COPYRIGHT © 2024 ALICYA.PL

STRONY INTERNETOWE I REKLAMA:Distort Studioswww.distortstudios.com