Uszkier i seryjny morderca
Najpierw ogłuszył i skrępował kobietę, następnie podlepił jej powieki taśmą dwustronną tak, by musiała patrzeć, jak podcina jej żyły. Po dłuższej chwili stwierdził jednak, że wykrwawia się zbyt długo, nudzi go to i nie jest za bardzo spektakularne. Postanawiał więc udusić przerażoną ofiarę. Na koniec, licząc na to, że wygłodniałe wilczury zjedzą ciało swojej właścicielki, zamknął psy ze zwłokami. Tak, w Gdańsku pojawił się niezwykle pewny siebie i bezwzględny sadysta.
Właścicielka psów wyprowadzała swoich pupili regularnie. Dlatego fakt, że nie spotkał jej już od kilku dni zaniepokoiło innego psiarza. Przeczuwając najgorsze, postanowił zaalarmować policję. Funkcjonariusze po wejściu do domu kobiety dokonali makabrycznego odkrycia: od okrutnego morderstwa minęło już kilka dni, miejsce zbrodni przypomina więc obraz rodem z krwawych horrorów. Szybko okazuje się, że to, niestety, dopiero pierwsze z serii morderstw, które będą spędzały sen z powiek komisarza Barnaby Uszkiera. Łowca mówi: spotkasz. Zwyrodnialec ewidentnie dopiero się rozkręca i, pech chce, że jest bardzo ostrożny i sprytny.
Trafiła jednak kosa na kamień. Każdy kto zna poprzednie książki z Uszkierem w roli głównej, doskonale wie, że ten policjant nigdy nie odpuszcza. Działa metodycznie i jest przy tym zorganizowany, rzetelny oraz uparty. Jeśli ktoś ma wytropić seryjnego mordercę, to tylko on i jego podwładni. Chociaż niezwykle trudno znaleźć mu w tej sprawie jakikolwiek punkt zaczepienia (uwięzione w domu psy skutecznie zatarły ślady), od razu rozpoczyna drobiazgowe śledztwo, pełne żmudnych analiz, domysłów, nieciekawych przesłuchań, ślepych zaułków i nudnych raportów. Jak się już zapewne domyśliliście i w tej części głównie przyglądamy się z bliska codziennej, szarej, mozolnej pracy dochodzeniówki. Co warto podkreślić: pracy efektywnej, a nie efekciarskiej. Rzeczywistość różni się bowiem od tego co pokazuje nam się w filmach i serialach. Prawdziwych spraw nie zamyka się w ciągu jednego dnia, ważnych dowodów nikt nie podaje policjantom na tacy, świadkowie nie pamiętają istotnych szczegółów, zbrodniarze nie są geniuszami zła, a śledczy naprawdę muszę przestrzegać obowiązujących ich przepisów.
Ciekawym urozmaiceniem w fabule okazała się dla mnie postać emerytowanego policjanta, który z przyczyn osobistych próbuje rozwiązać sprawę na własną rękę. Wyjątkowo przypadł mi do gustu również jeden z tropów, bo – muszę przyznać – nigdy nie wpadłabym na to, że niebezpieczeństwo może przybrać taką formę. Prawda jest jednak taka, że to nie my obserwujemy przestępców, tylko oni obserwują nas i warto o tym pamiętać (albo od czasu do czasu sobie przypominać), bo nigdy nie wiemy, gdy spotkamy nieszczęście.
Agnieszka Pruska napisała kolejną stonowaną powieść, która mimo braku zawrotnego tempa i mrocznej sensacyjności, potrafiła „przykuć” mnie do kanapy na kilka godzin. Z wypiekami na twarzy podążałam z Uszkierem i jego współpracownikami za kolejnym tropami, momentami zapomniałam wręcz, że czytam rozrywkowy kryminał policyjny i czułam się jakbym śledziła autentyczną sprawę i jakby od mojego zaangażowania zależało to, jak szybko morderca zostanie złapany i jak wiele jego przyszłych ofiar uda się uratować.
P.S. Moim skromnym zdaniem Łowca (tom 5 i póki co ostatni) jest o wiele lepszy od Spadkobiercy (tom 4). Przede wszystkim zakończenie jest wiarygodniejsze, a historia wzbudzała we mnie większe emocje.
***
Ta recenzja bierze udział w akcji „Polowanie na Łowcę”. W kilkudniowych odstępach na stronach dziesięciu blogerów ukażą się opinie o książce „Łowca” Agnieszki Pruskiej. W każdym tekście jest ukryte jedno słowo, które po zebraniu i ułożeniu stworzą hasło konkursowe. Należy je wysłać w wiadomości prywatnej na stronę Autorki. Słowo klucz pomaga znaleźć taka wskazówka: Łowca mówi …..>i tutaj słowo do zebrana 😉
Do wygrania do wyboru dowolna książka Agnieszki Pruskiej, w tym „Łowca” (ale z opóźnionym terminem wysyłki). Konkurs trwa do 30.04.2020 do 23.59
Tutaj znajdziesz recenzje:
https://www.facebook.com/Musisz-to-przeczyta%C4%87-333226587579996/
https://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/
https://www.facebook.com/Diabelpoleca/
https://www.facebook.com/ReniBook-114070076675424/
https://www.facebook.com/zezaczytanaewelka/
https://strefabooki.blogspot.com
