14.07 Dzień Rekina (Shark Awareness Day)

Na 14 lipca przypada ważny dla mnie dzień. DZIEŃ REKINA (Shark Awareness Day)

Rekiny zabijają około 10 osób ROCZNIE.

Ludzie zabijają 11,417 rekinów co GODZINĘ. Rocznie ginie z naszych rąk ponad 100 milionów osobników.

Zabijemy je m.in. dlatego, że:

zupa z płetwy rekina nadal dla wielu – głównie w Chinach – jest wyznacznikiem prestiżu (niestety wciąż ma się dobrze nielegalny sposób ich pozyskiwania: kłusownicy odcinają płetwę i wyrzucają okaleczoną rybę do wody, gdzie kona w męczarniach);

zanieczyszczamy oceany;

demonizowane przez popkulturę bestie po prostu trzeba zabijać;

uważamy, że to fajny sport;

tradycyjna potrawa islandzka – hakar – czyli przysmak ze sfermentowanego rekiniego mięsa wciąż się dobrze sprzedaje;

przemysł farmaceutyczny zarabia na tym miliardy.

Kto tu o kim powinien kręcić filmy?

To nie rekiny jedzą ludzi, to ludzie jedzą rekiny.

____________________

Ciekawostka: 75 razy bardziej prawdopodobne jest, że razi nas piorun, 1000 bardziej, że zginiemy jadąc na rowerze, niż to, że zabije nas rekin. Wyczytałam gdzieś również, że ludzie częściej gryzą się między sobą, niż padają ofiarami pogryzienia przez rekiny.

____________________

Motyw rekina w literaturze to terytorium, które dopiero zaczynam badać. Książek, póki co nie mam więc zbyt wiele. Co innego filmy. W ramach projektu #wieczórzrekinem opisałam do tej pory 74 tytuły i końca nie widać.

EDIT. Dzięki dziewczynom z Księgarnia Dopełniacz ten dzień był jeszcze lepszy. Dzięki nim może chociaż jedna osoba zmieniła dziś zdanie na temat rekinów. Walczymy z ich czarnym PRem

Jestem bardzo wdzięczna za udostępnienie przestrzeni