Wieczór z rekinem #52 Sporty zimowe? Nie, dziękuję!
Jakoś nigdy nie czułam większych ciągot do sportów zimowych. Moja przygoda z nartami skończyła się spektakularnym zderzeniem z płotem. O snowboardzie nie mogło być więc w ogóle mowy. Nawet jeśli przez chwilkę roiłam sobie, że się nauczę, to szybko i DOSŁOWNIE wybiłam to sobie z głowy. Raczej jest więc oczywiste, że film o LAWINOWYCH, ŚNIEŻNYCH […]