Sztuka, która ma leczyć, ale nie leczy, bo sztuką nie jest
Zdaję sobie sprawę, z tego, że to odległe klimaty i tematyka, jednak wątek szaleństwa, który – nie ma co ukrywać – wypełnia treść Krivoklata Jacka Dehnela powodował, że moje myśli często uciekały ku genialnej Kuzynce K. Yasmina Khadry. O ile jednak książka algierskiego pisarza wprowadza nas w mrok ludzkiej duszy budząc grozę, niepokój i smutek, o tyle opowieść o […]