Tak się kończy łamanie zasad
Początkowo nie dowierzałam, że ktokolwiek zdecydował się na nakręcenie prequela Diabelskiej planszy Ouija – horrorek był z tego bowiem bardzo słabiutki. O dziwo okazało się, że zarobił na tyle dużo, by ktoś pokusił się pociągnąć temat. W końcu kasa to kasa. Nie dość, że mając w pamięci „jedynkę”, do „dwójki” podchodziłam, jak do jeża, to […]