Ghost story z sektą w tle
Cienkie jak barszcz i to serwowany w państwowym szpitalu. Nie ważne jak bardzo bym się starała nie jestem w stanie wymyślić powodu dla którego mogłabym komukolwiek polecić ten film. Nie należę do osób, które odstraszy byle nieścisłość i nudlowatość, ale tym razem ledwie dotrwałam do końca seansu. Nie mam pojęcia jaka idea przyświecała twórcom i co w sumie […]