Mleko ratuje wszechświat
Na szczęście mleko… to napisana z ogromną dozą poczucia humoru, prosta (no powiedzmy) historia o tym, że bujna wyobraźnia to coś naprawdę wspaniałego. Wszystko zaczyna się całkiem zwyczajnie: mama wyjeżdża na konferencję, a tata zostaje w domu z dwójką pociech. W powietrzu wisi katastrofa. Nikt nie śmiał jednak podejrzewać, że już pierwszego dnia nieobecności mamy, stanie […]